Każda mama małej dziewczynki doskonale wie, że jej córeczka niczego nie lubi robić tak bardzo, jak naśladować swoją mamusię w codziennych czynnościach domowych. Dlatego prasowanie, mycie naczyń, czy gotowanie sprawiają małej gospodyni tyle radości. Niestety, trzeba się liczyć z tym, że dziewczynka podczas, na przykład, gotowania może wyrządzić więcej szkody niż pożytku. Rozlane mleko, stłuczony talerz, zbita szklanka, czy rozsypana mąka to najczęstsze konsekwencje zabawy w dorosłych. Ale, jak można odebrać dziecku radość współuczestniczenia w przygotowywaniu posiłków? Tym bardziej, że taka umiejętność na pewno przyda się dziecku w dorosłym życiu.Są dwa rozwiązania: albo mnóstwo cierpliwości, wiadro z wodą i szmata do podłogi, albo, co wydaje się prostszym wyjściem z sytuacji, należy zainwestować trochę grosza w odpowiednie zabawki. Inwestycja, jakby nie było, długoterminowa i zwracająca się po pierwszym przygotowanym przez dziecko posiłku. Ale o czym mowa? O kuchni. Na rynku zabawkarskim dostępne są wspaniałe kuchnie dla dzieci, które w łudzący sposób imitują „dorosłe” kuchnie.
Dziewczynka znajdzie tam wszystko: od piekarnika i lodówki, po naczynia, sztućce, a nawet pudełka z mąką, cukrem i solą. Niektóre modele posiadają także zlewozmywak z zamkniętym obiegiem wody. Teraz nasza mała kuchareczka może, ku uciesze rodziców, przygotowywać wspaniałe potrawy i pyszne dania niczego nie tłukąc i nie brudząc. I na pewno będzie przeszczęśliwa mogąc zaprosić najbliższych na wspaniałą ucztę przez siebie wykonaną.
Comments are closed.